Jeszcze 2 tygodnie i jeden dzień do powrotu do maszyny... Tak, odliczam każdy dzień:D Jestem od jakiegoś czasu "szyciowym wariatem" jak nazwał mnie mój I. Oczywiście jest to jedynie jedna ze składowych tęsknoty, ale skoro blog jest z założenia twórczy to o szyciu bez tu piszę, bez prywaty;)
Pozostając w królikowym nastroju (wpis ten i ten jeszcze) powstał kolejny przerażony przedstawiciel gatunku. Zamordowany z zimną krwią idealnie przypasował mi jako poduszeczka na igły;> Eh, kto raz spróbował kulki silikonowej do waty nie chce wracać. A tu innej opcji nie było, bo jestem z dala od wszelkich szyciowych zapasów.
Poza żółtym królikiem powstały też dwa czerwone filcowe ptaszki. Narysowałam sobie szablon, więc kiedyś jeszcze powstaną w innych kolorach. Z założenia mają być zawieszkami. Póki co, jak widać na zdjęciach, zawieszkami nie są;) Mam się nauczyć od mamy obsługi szydełka i dorobić sznureczki. Mimo szczerych chęci w Tesco szydełka nie znalazłyśmy...
Tutaj jeszcze w trakcie procesu... |
Żeby wyżyć się też trochę artystycznie wypróbowałam ostatnią modę na kolorowanki dla dorosłych. Bardzo ciekawa opcja dla ludzi, którzy nie mają zdolności malarskich. Kolorować każdy potrafi:) Zajęcie okazało się zajmujące nie tylko ręce, ale i myśli. Rzeczywiście relaksujący proces. Wybrałam motywujące hasło ozdobione roślinkami:
Grafikę pobrałam przez wyszukiwarkę obrazów Google stąd i wydrukowałam na kartce A4. Mój I. stwierdził, że oprawimy sobie moje "dzieło" i powiesimy w takim miejscu, by spojrzeć na nie każdego ranka i zmotywować się na kolejny dzień:)
Mago, jesteś niesamowita w tej swojej szyciowej pasji! Ogromnie mi to imponuje. Królik i ptaszki są urocze. Królik zamordowany szpilką? To brzmi jak zdanie z bajki "dla dorosłych" :)))
OdpowiedzUsuńSzydełka szukaj w pasmanteriach - Tesca nie mają takiego działu. Powodzenia i wielu pomysłów już w kraju!
Odrobina czarnego humoru czyni życie łatwiejszym;)))
UsuńZnalazłyśmy w końcu szydełka w sklepiku z różnymi drobiazgami do tworzenia.
Dobrze być z powrotem.
Dziękuję za miłe słówka:)
Śliczne ptaszki i króliczek! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki, fajnie, że Ci się podobają:)
UsuńOjej, ukochane króliki moich dzieci, zresztą ja też je uwielbiam:) Podziwiam osoby, które potrafią szyć!
OdpowiedzUsuńFajnie u Ciebie, pozwolę sobie obserwować, zapraszam do mnie www.mojepasjwjednymmiejscu.blogspot.com
Pozdrawiam:)
Jeden szyje, inny odnawia meble:)) Znajdzie się hobby dla każdego hihi.
UsuńTe ptaszki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło było to przeczytać:)
Usuń